Thursday, August 30, 2012

Rodzinne kłamstwa

Rodzinne kłamstwa

Autorem artykułu jest Danuta Wachowska

Kłamstwo ma krótkie nogi jak twierdzą niektórzy i dlatego czasy obecnej transformacji wyrzucają na światło dzienne wszystkie największe w historii świata kłamstwa. Niech i to kłamstwo ujrzy światlo dzienne.
„Królestwo kłamstwa nie jest tam, gdzie się kłamie, lecz tam, gdzie się kłamstwo akceptuje”
        
                                    / Karel Čapek /
Świat ludzki-ego „ego” jest królestwem akceptacji kłamstwa i najwyższy czas aby rozpoznać prawdę i wskazać największe w historii kłamstwo!
Prawa pochodzące od Stwórcy, są zawsze i będą prawdziwe. Natomiast zasady  ego w formie przekonań, są fałszywe. Tych przekonań ego jest wiele. To one nami sterują i wyznaczają drogę życia.  To uwikłanie w najniższy matrix!
Naczelnym przekonaniem ego jest odwrócona prawda o Stwórcy. Ego wytworzyło sobie fałszywych bogów i jest przekonane, że ci bogowie są prawdziwi, gdyż się do nich modli. Ten fałsz jest widoczny w religiach, rodzinach i w szkołach, gdyż z góry projektuje się on na dół piramidy egzystencjonalnej.
Na czym to polega?
Naturalnym prawem jest aby rodzice rządzili swoimi dziećmi i dawali im odpowiednie wzorce własnych zachowań. Dzieci powinny być im posłuszne, dopóki nie staną się dorosłe i odpowiedzialne za swoje życie. Natomiast w czasach obecnych dominującą rolę w domu przejęły dzieci i to one wyznaczają zasady życia dla siebie, podporządkowując sobie rodziców.
Porządek rzeczy jest odwrócony! Dziecko nie ma mądrości życiowej ani dostatecznej wiedzy aby właściwie kierować swoim życiem. Bez odpowiednich wzorców dziecko wpada w samo-zniszczenie, którym są wszystkie uzależnienia a zwłaszcza od Internetu i telewizji a rodzice stają wobec tego faktu bezsilni.
Pozwolenie  dziecku na wszystko jest dobrowolnym oddaniem swojej roli rodzicielskiej dziecku i odwróceniem naturalnych praw Stwórcy. Taki układ jest destrukcyjny, gdyż zawsze prowadzi do zniszczenia dziecka i bólu rodziny. Prawa Stwórcy działają  w kierunku wzrostu, natomiast odwrócenie praw Stwórcy jest niszczeniem danej, fałszywej struktury.
Wzrost jest największy w młodości każdego życia. Jeśli na młode roślinki spadnie kwaśny deszcz ze środkami chemicznymi, to spali wszystkie z nich. Tak samo dzieje się z dziećmi. One powinny wzrastać w naturalnych prawach Stwórcy, chronione przez rodziców i wychowawców. Gdy prawa są odwrócone, dziecko dąży do samozagłady i samo wyznacza sobie destrukcyjny sposób na życie.
Brak prawidłowych wzorców w rodzinie, przekłada się na ograniczające role nauczycieli w szkołach a większą  swobodą dla uczniów. To dziś uczniowie mają większe prawa niż nauczyciele w szkole! Taki absurd jest bezmyślnie wprowadzany na szczeblu szkolnictwa.
Kto za tym stoi?
Ten przekręt na sposób życia pochodzi od dominującej religii, gdzie syn Boga czyli Jezus jest Bogiem a prawdziwego Boga nie ma. O Bogu  Ojcu się nie wspomina. Nie istnieje! Został zastąpiony fałszywym bogiem.
Jezus nie jest Bogiem! Nigdy tak o sobie nie mówił. To ludzkie ego tak uczyniło aby odwrócić porządek rzeczy i wprowadzić zamęt w ludzkie umysły. Gdy Jezus chodził po ziemi, nigdy nie miał zamiaru stwarzać żadnej religii, lecz wyjaśniał wszystkie kłamstwa religijne. Aby nie kontynuować  nauk Jezusa, stworzono chrześcijaństwo oparte na głównej roli syna boga z jego ciągłym cierpieniem na krzyżu.
To cierpienie przekłada się na ludzkość, która żyje według odwróconych praw Stwórcy i cierpi na destrukcje swojego życia. Religia w swoich odwróconych (przekłamanych) prawach czyli dogmatach, przekłada te zasady na wychowanie szkolne i rodzinne.
Tym sposobem ego odwróciło naturalne prawa Stwórcy. Prawa „ego” są zasadami ludzkimi a nie boskimi. Jak długo będą istnieć religie stworzone przez ludzi, tak długo na świecie będzie rządził fałsz i dzieci.
Kłamstwa akceptuje się wszędzie: w rządzie, religii, w szkołach i domach. Powoli ten świat kłamstwa chyli się ku upadkowi i ruinie. Prawda zaczyna wychodzić na jaw. Prawda dla kłamców jest bardzo bolesna, dlatego powstaje wielki bunt i sprzeciw dla  rozwoju i transformacji ludzkości.
NWO chce utrzymać światową władzę, aby dalej rządzić kłamstwami i trzymać ludzkość w niewoli i nieświadomości prawdy. Zalew informacji w Internecie, który jest jedynym  możliwym środkiem komunikacji, ujawniającym przekręty systemu wierzeń jest w tej chwili totalny. Te informacje są jak wielka fala z oceanu, której mocy zatrzymać się nie da.
Jest obecnie wiele filmów jak np.: „Sala samobójców”, gdzie powyższy temat jest bardzo dokładnie pokazany, tylko bez wątku religijnego. W zamożnej rodzinie nie mówiło się wiec o Bogu czy religii ani też nie praktykowało żadnej duchowości. Był to świat czystego ego.
Dziecko zostało poddane samoniszczącej sile destrukcji, poprzez uzależnienie od Internetu i wirtualnej rzeczywistości. To była ucieczka od wielkiego ciężaru odpowiedzialności niedojrzałej jeszcze  osobowości. Odwrócone zasady życia doprowadziły do śmierci jedynego syna bogatych rodziców. Tragedia jakich wiele w codziennym życiu.

Niech ten film będzie przestrogą  dla rodziców, którzy odwracają prawa Stwórcy we własnych domach i fałszywych religiach. Takie przekłamane zasady w rodzinie  przenoszone są na szkołę i religię. Koło się zamyka i wyjścia nie ma!
Prawda i tak musi wyjść na jaw. To jest pewne. Prawdziwy Bóg Stwórca – zwycięży!
Cyprian Kamil Norwid powiedział: „ Kto prawdę mówi, ten niepokój wszczyna”.
Tymi słowami Norwida chcę poruszyć zaspane umysły ludzi a szczególnie rodziców wychowujących dzieci, aby ich przebudzić do nowego, głębszego myślenia.
Dzieci zawsze pokazują nam, co dzieje się w naszym umyśle i postrzeganiu świata. Każdy problem z dzieckiem, przekłada się na nasz system przekonań. Niczego, co jest odchyleniem od normy u dziecka nie powinno się lekceważyć a źródła przyczyny należy szukać we właściwym postrzeganiu Boga Stwórcy.
Gdy w rodzinach zniknie fałsz o Bogu Stwórcy, to wszystko inne wróci do naturalnego porządku. Żadne z dzieci nie będzie podlegać samo-zniszczeniu.  Role rodziców i dzieci wrócą do naturalnego, boskiego porządku a nie zasad fałszywego ego.
Dzieci będą wychowywane w kierunku wzrastania a świat będzie kroczył w stronę światła i Stwórcy życia. Znikną obrzędy świąt katolickich, które są bezwzględnie związane z fałszywymi bogami a ludzie będę czcić każdy dzień świętością projektującą się od Stwórcy, gdyż On nie ma żadnej historii. Święta dla Niego są zbyteczne!
Dym gryzie w oczy także tych, którym się kadzi – nie dajmy się dymowi zdominować.  On jest synem ognia a nie ogniem. Dym to ciemność, która przykrywa światło zrozumienia. Dymem okadza się najbardziej podniosłe chwile w obrzędach religijnych. Światło jest nie widoczne. Patrzmy na światło a ono nam ujawni całą prawdę o Stwórcy i nas samych. Prawda tylko w świetle istnieje.  W dymie kłamstwo jest ukryte.
---

Danuta Wachowska www.danuta.stronawww.eu

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

5 powodów, dlaczego warto wybrać podróż poślubną na własną rękę


5 powodów, dlaczego warto wybrać podróż poślubną na własną rękę

Autorem artykułu jest Monika Wiszniewska

Podróż poślubna jest jednym z najważniejszych wyjazdów w naszym życiu. Niektórzy latami odkładają pieniądze na egzotyczną wyprawę, inni wykupują wycieczkę w biurze, jeszcze inni decydują się na spontaniczny wyjazd w nieznane. Poniżej prezentuję 5 powodów, dlaczego warto zorganizować miesiąc miodowy na własną rękę.
1. Sami o wszystkim decydujecie
Korzystając z ofert biur podroży, musicie zwykle iść na wiele kompromisów. Przykładowo, wybrana przez Was wycieczka rozpoczyna się w środę, podczas gdy Wam zależy na wyjeździe zaraz po ślubie, najlepiej już w niedzielę. Podróżując na własną rękę sami zdecydujecie, kiedy ruszycie w drogę, kiedy wrócicie, jakie miejsca odwiedzicie czy też jaki styl wypoczynku wybierzecie.
2. Pełna niezależność
Czy wyobrażacie sobie, że podczas wizyty w Paryżu, przewodnik daje Wam określoną ilość czasu na spacer w okolicy wieży Eiffla? W przypadku wycieczek zorganizowanych jest to standardowe postępowanie. W czasie zorganizowanej wyprawy, zapomnijcie więc o romantycznych aspektach podróży jak chociażby wieczorny piknik z winem na Polach Marsowych. Podróż poślubna na własną rękę daję Wam pełną niezależność, a tym samym możliwość dowolnego zaplanowania każdego dnia, godziny i minuty wycieczki.
3. Zero komercji
Podczas wycieczek z biura podroży, obowiązkowymi punktami są wizyty w ściśle określonych miejscach, których właściciele współpracują z danym touroperatorem. Przykładowo, przewodnik zaprowadzi grupę do określonej restauracji, gdzie będzie już przygotowana serwowana kolacja, na której zjedzenie będziecie mieli określoną ilość czasu. Niestety, nawet jeśli byście bardzo chcieli, nie zdążycie wtedy raczej skoczyć do klimatycznej knajpki polecanej w przewodniku lub przez znajomych, która znajduje się na drugim krańcu miasta. Inny przypadek – zamiast wizyty np. nad pięknymi wodospadami znajdującymi się w niedalekiej odległości od miejsca, w którym akurat jesteście, zostaniecie zaprowadzeni do konkretnego sklepu czy muzeum, które oczywiście współpracuje z biurem. Podczas grupowych wycieczek nie da się po prostu uniknąć różnych komercyjnych punktów programu, które nijak wpisują się w klimat podróży poślubnej.    
4. Tylko Wy dwoje   
Autokar pełen rodzin z dziećmi lub szalonych imprezowiczów nie jest z pewnością miejscem, które kojarzy się z miesiącem miodowym. W przypadku zorganizowanej wycieczki jesteście zmuszeni dzień w dzień przebywać z przypadkową grupą osób, których towarzystwo niekoniecznie musi Wam odpowiadać, zwłaszcza podczas tak szczególnego wyjazdu. Co więcej, podróż poślubna już z definicji jest wyprawą dwóch świeżo poślubionych osób, więc każdy dodatkowy uczestnik wycieczki jest niczym innym, jak po prostu piątym kołem u wozu…
5. Wygodne planowanie podróży
Wiele osób rezygnuje z samodzielnego wyjazdu, nawet pomimo świadomości zalet takiego sposobu podróżowania. Powodem jest brak czasu lub doświadczenia w samodzielnej organizacji wyjazdu. Na szczęście, m.in. z myślą o nowożeńcach, dostępne są usługi specjalisty, jakim jest infobroker turystyczny. Firmy o tym profilu oferują pomoc w organizacji podróży poślubnej polegającą na zaproponowaniu miejsca docelowego, planu spędzania czasu wolnego, wyszukaniu odpowiednich noclegów, przelotów lub innych metod transportu, opracowaniu informacji o lokalnych atrakcjach i wydarzeniach, znalezieniu przyjemnych restauracji, klubów, kawiarni oraz oszacowaniu budżetu miesiąca miodowego. Innymi słowy, infobroker turystyczny pełni rolę osobistego doradcy, który pomoże w organizacji szytej na miarę, a więc idealnie dopasowanej do preferencji, potrzeb i możliwości finansowych nowożeńców, podróży poślubnej.         
---

Monika Wiszniewska
niezależny infobroker turystyczny firmy Travel Creation
www.travelcreation.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dlaczego kobieta zdradza?




Zabrakło Ci gotówki? Masz nieprzewidziane wydatki? Potrzebujesz pieniędzy szybko i bezpiecznie? Pomoże Ci SMS365!

Dlaczego kobieta zdradza?

Autorem artykułu jest Beata Nowak

Mówiąc o osobie zdradzającej, najczęściej wyobrażamy sobie mężczyznę otoczonego tabunem atrakcyjnych kobiet i jego płaczącą w domu żonę. Tymczasem żeńska część ludzkości sprawnie dogania imponujące statystyki męskich zdrad.
Seks i uczucie
Powszechnie wiadomo, że dla kobiety seks i uczucie stanowią nierozłączny związek. Dlaczego więc te uczuciowe istoty rzucają się w ramiona obcych mężczyzn, nie bacząc na krzywdę, jaką wyrządzają swojej rodzinie?
Jak to jest, że ta idealna matka i żona, która ponad wszystko deklaruje, iż numerem Jeden w jej życiu jest mąż, dzieci i dom, nagle zapominania o hierarchii wartości i podąża śladami seksu?
Tłumione emocje
Na pozór szczęśliwe w związku kobiety tłumią swoje potrzeby, emocje i niezaspokojone żądze. Wyrastają w duchu bycia idealną matką i wzorową żoną. Uczone są zasady, że to kobieta jest kapłanką domowego ogniska, więc wpierw trzeba zaspokoić potrzeby rodziny, nie bacząc na własne pragnienia.
Po kilku latach wspólnego związku miejsce czułych słów zajmują rozmowy o codziennych problemach, miejsce namiętnych pieszczot zajmują domowe obowiązki, a miejsce komplementów wyparte są przez zwykłe zmęczenie. Do związku wkrada się rutyna i monotonia.
Puste miejsce po komplementach
Nie oznacza to jednak, że brak czułych słów, pieszczot, komplementów i ognistego seksu nie jest przez kobiety odczuwalny. Wręcz odwrotnie – te istotne braki z czasem zaczynają bardziej doskwierać, a jak wiemy w życiu „nie ma takiej dziury, której by nie można było zatkać”.
Prawdopodobnie niewiele jest kobiet, które z premedytacją planują zdradzić swojego męża. Zwykle impulsem jest banalna okoliczność. Kobieta, która od własnego partnera nie słyszy, że jest piękna, atrakcyjna i kochana, komplement wypowiedziany przez obcego mężczyznę przyjmie jak balsam na zranioną duszę. Nieważne, czy jego autorem jest kolega z pracy, przygodnie spotkany na zakupach sąsiad, czy wirtualny znajomy z czatu. Do zupełnego zapomnienia się, dzieli już tylko krok.
Nowy ogrodnik
Jak się okazuje, brak zaspokojenia wewnętrznych potrzeb w dłuższym okresie czasu staje się bezpośrednią przyczyną zdrady. Kobieta jest jak roślina: gdy do życia brakuje jej słońca i wody, przyjmie każdy promyk i każdą kroplę, aby tylko żyć dalej. Jeśli nie pielęgnuje jej własny ogrodnik, jego obowiązki przejmuje inny.

---

Beata Nowak
www.nowabea.wordpress.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tuesday, August 28, 2012

Ozdoby ślubne… bo liczy się EFEKT


Ozdoby ślubne… bo liczy się EFEKT

Autorem artykułu jest Kazimiera Częstowojna

Artykuły ślubne i dekoracje weselne odpowiednio dobrane to murowany EFEKT w tym szczególnym dniu i dobra wróżba na nową drogę życia… Tak mówią ci, którzy obchodzą dziś srebrne, złote i in. szczęśliwe gody… Artykuły ślubne i dekoracje weselne odpowiednio dobrane to murowany EFEKT w tym szczególnym dniu i dobra wróżba na nową drogę życia… Tak mówią ci, którzy obchodzą dziś srebrne, złote i in. szczęśliwe gody…

Najpierw dekoracje ślubne, potem narzeczony

Każda dziewczyna od najmłodszych lat wie jak będzie wyglądał jej ślub. Rzadko myśli o samym narzeczonym, za to wie jak będzie ubrana, jakim samochodem pojedzie i jakie dekoracje ozdobią salę. Okazuje się, że artykuły ślubne i weselne są niezwykle istotne. To nie tylko dodatek, to ważny element uroczystej całości. Ozdoby budują nastrój i zapewniają efekt, który pamiętamy przez całe życie, dlatego warto dekoracje ślubne i weselne wybierać z profesjonalistami.

Ozdoby ślubne firmy EFEKT to murowany efekt

Makijaż, fryzura, zaproszenia, dekoracje weselne plus 1000 innych rzeczy... i to wszystko na Twojej głowie?! Wcale nie musi tak być. Ty nie masz czasu, Pan Młody się ‘nie zna’ (przynajmniej tak mówi) więc zostaw to nam.

- Poradzimy jak zrobić trwały makijaż.
- Dobierzemy najlepsze ozdoby ślubne.
- Podpowiemy jak uniknąć pomyłek.
- Zaprojektujemy oryginalne dekoracje weselne.
- Powiemy co robić z niechcianym prezentem.

Pomożemy Ci we wszystkim co sprawi, że ten dzień będzie niezapomniany… bo liczy się EFEKT. ---
Ozdoby ślubne… bo liczy się EFEKT
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Piękana suknia ślubna - ale czegoś jeszcze brakuje?


Piękana suknia ślubna - ale czegoś jeszcze brakuje?

Autorem artykułu jest Krzysztof Bentol

Piękna Panna młoda wygląda już wspaniale w swojej nowej sukni ślubnej, ale czegoś jeszcze jej brakuje aby mogła pójść do ołtarza. Całość wygląda wspaniale ale jednak ten mały dodatek wystający spod sukni ślubnej. Mowa tu o dodatkach które Pany młode powinny dobrać do pięknej sukni ślubnej.
Bolerko, welon, rękawiczki, bukiecik kwiatów, buty ślubne, to wszystko stanowi uzupełnienie do sukni ślubnej i do tego jak będzie wyglądała Panna młoda przed ołtarzem. Każda Panna młoda powinna to wiedzieć że bez dobrze dobranych dodatków całość naszej kreacji ślubnej nie może się obejść. Wszystkie te dodatki powinny być stosownie dobrane do fasonu naszej sukni ślubnej, to one będą decydowały o tym czy nasza tak droga kreacja będzie wyglądała wspaniale. Tak jak poświęcaliśmy wiele czasu na dobranie sukni ślubnej do naszej figury i urody tak samo trzeba poświęcić wiele uwagi na dobór odpowiednich dodatków ślubnych. Źle dobrane mogą przecież zniszczyć nam ten wyjątkowy dzień naszego życia i cały efekt przygotowań.
Pierwszym dodatkiem nad którym powinna zastanowić się Panna młoda są buty ślubne które są najważniejszym elementem całego stroju. Buty powinny być dobrane kolorystycznie i fasonowo do naszej sukni ślubnej. Wygodne zagwarantują nam dobre samopoczucie i zabawę.
Ale jak dobrać odpowiednie buty? Jeśli suknia Panny młodej jest biała to tak samo
buty ślubne powinny być nie tylko z wierzchu białe ale też podeszwa jak i obcas powinny być białe. Najczęściej Pany młode popełniają błąd dobierając do sukni ślubnej buty białe ale z beżową podeszwą. Ponieważ same nie wiedzą jak takie złe dobranie butów niszczy efekt pięknego stroju a przecież w tym dniu nikt im nie powie że buty miały źle dobrane, niechcąc im robić przykrości.
Następną sprawą jest materiał z którego buty są zrobione. A przecież ślub i wesele trwają dość długo i to Panna młoda ma ubrane buty, dlatego tak ważne jest dobranie obuwia z dobrego surowca, który nie dość ze będzie wytrzymały na szaleństwa weselne to także musi być wygodny i elegancki a przy tym nie powoduje pocenia stóp.
Niezwykle pięknie wyglądają buciki z tak zwanego kawioru które pasują gdy suknia posiada jakąkolwiek koronkę na sobie lub koraliki. Musimy pamiętać aby przy wyborze butów ślubnych wybrać takie które mają cały środek z naturalnej skóry, ponieważ takie buty nie będą nas ani obcierać ani powodować że stopa nam się spoci.
W zależności od pory roku na naszą uroczystość możemy założyć różne fasony obuwie ślubne od pięknych i subtelnych sandałków w lecie po klasyczne czółenka a kończąc na ślubnych koronkowych kozaczkach w zimie. Duży wybór jest też w wysokościach obcasów, wiele tych samych modeli butów ślubnych można kupić na różnych wysokościach szpilek od 2 cm do 10cm, ważne jest aby dobrać wysokość obcasa do umiejętności chodzenia w butach.
Dobrze aby Panna młoda kupiła wcześniej buty i w miarę możliwości je rozchodziła przed ślubem, bo przecież buty powinny być dopasowane jak rękawiczki .
Mając na uwadze wygląd Pany młodej pamiętać trzeba jak ważne są dodatki ślubne bez których cały efekt pięknej ślubnej atmosfery nie może się obbyć
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Suknie Ślubne dla Ciebie


Suknie Ślubne dla Ciebie

Autorem artykułu jest Kazimiera Częstowojna

Suknie ślubne to temat rzeka, szczególnie dla przyszłych mężatek. Każda z nich doskonale zdaje sobie sprawę, że suknie ślubne by zachwycić, powinny wyróżniać się oryginalnymi wzorami i kolorem. Wybór sukni ślubnej to - obok wyboru Pana Mło... Suknie ślubne to temat rzeka, szczególnie dla przyszłych mężatek. Każda z nich doskonale zdaje sobie sprawę, że suknie ślubne by zachwycić, powinny wyróżniać się oryginalnymi wzorami i kolorem. Wybór sukni ślubnej to - obok wyboru Pana Młodego oczywiście - najtrudniejsza decyzja, jaką Panna Młoda musi podjąć. I nie chodzi tu tylko o to, by była ona olśniewająca, ale o to by olśniła wszystkich, począwszy od narzeczonego, poprzez rodziców i gości, po wszystkich, którzy będą mieli w tym szczególnym dniu okazję Pannę Młodą oglądać. Wszystkie oczy skierowane będą właśnie na nią.

Suknie ślubne jak marzenie

Okazuje się, że suknie ślubne są przede wszystkim oglądane z tyłu. W sumie nie powinno to nikogo dziwić jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że pierwsza godzina całej ceremonii to nabożeństwo w kościele, podczas którego Panna Młoda stoi do wszystkich tyłem. Dlatego właśnie ta część sukni powinna być najbardziej dopracowana (ozdobna, wymyślna, oryginalna). Suknie ślubne, ze względu na ich styl, można podzielić na sześć typów:
- suknie ślubne model ''prosty''
- suknie ślubne model ''klasyczny''
- suknie ślubne model ''syrena''
- suknie ślubne model ''epire''
- suknie ślubne model ''A''
- suknie ślubne model ''princessa''

Salony ślubne prześcigają się w ofertach i sposobach przyciągnięcia zdezorientowanych Panien Młodych. Tysiące profesjonalistów pracuje nad tym, by sprawić, że Dzień Ślubu będzie tym najwspanialszym i niezapomnianym dniem. ---
suknie ślubne
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Męska Moda Ślubna


Męska Moda Ślubna

Autorem artykułu jest ShRon Psychode

Wybór ubioru Pana Młodego na ślub nie jest łatwym zadaniem. Projektanci męskiej mody ślubnej prześcigają się we wzorach oraz kolorach oferowanych tkanin. Pomimo różnorodności w modzie ślubnej cały czas panują następujące klasyczne stroje: garnitury klasyczne, garnitury ślubne, surduty, smokingi i fraki.
Garnitury są powszechnie znanym strojem wizytowym. Na garnitur najczęściej składają się spodnie i marynarka w jednakowym kolorze. Często w komplecie występuje również kamizelka. Garnitur charakteryzuje się standardowym wykończeniem, oraz klasycznym materiałem. Obecne tendencje mody kierują się w stronę marynarek z dwoma lub jednym rozporkiem. Garnitur taki ma tę zaletę, że w późniejszym czasie można go wykorzystać przy innych okazjach.

Garnitury ślubne – to oferta dla Panów, którzy chcą zachować klasyczny wizerunek, ale jednocześnie pragną nietuzinkową tkaniną podkreślić doniosłość uroczystości. Często garnitury ślubne wykonane są z niestandardowych materiałów w zróżnicowanej kolorystyce. Przykładem mogą być tkaniny nabłyszczane, czy kolorystyka bieli lub beżu.

Surduty najlepiej prezentują się na panach o niezbyt dużych gabarytach. W tym typie stroju marynarka jest przedłużana, a tkaniny podobne do tych z garniturów ślubnych

Smoking doskonale nadaje się dla mężczyzny o bardziej krępej budowie ciała. Odświętność stroju podkreślają atłasowe klapy, oraz spodnie z lampasami. Należy pamiętać, iż smoking jest strojem wieczorowym i nie powinno się go nosić w dzień. Najlepszym kolorem jest oczywiście kolor czarny

Frak jest strojem obecnie trochę zapomnianym, powszechnie stosowanym głównie przez dyrygentów. Charakterystyczna jest tylna część marynarki – czyli wydłużane poły, przez co często strój ten nazywany jest w potocznej mowie „jaskółką”. Podobnie jak przy surducie, frak najlepiej prezentuje się w kolorze czarnym, a spodnie również posiadają lampasy


Malibu Moda Męska posiada bogatą kolekcję ubrań mody ślubnej.
www.malibu-moda.pl

---

ShRon

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Suknie ślubne na miarę


Suknie ślubne na miarę

Autorem artykułu jest Lena Podgórska

Chyba każda mała dziewczynka marzy o tym by być księżniczką. Okruchy tego pragnienia tlą się nieprzerwanie w sercach dorosłych już kobiet. I choć w codzienności marzenie to wydaje się śmiesznie nierealne, istnieje w życiu taki czas, gdy wszystko zdarzyć się może. Raz w życiu przychodzi bowiem szczeg...
Chyba każda mała dziewczynka marzy o tym by być księżniczką. Okruchy tego pragnienia tlą się nieprzerwanie w sercach dorosłych już kobiet. I choć w codzienności marzenie to wydaje się śmiesznie nierealne, istnieje w życiu taki czas, gdy wszystko zdarzyć się może. Raz w życiu przychodzi bowiem szczególny dzień, w którym spełniają się marzenia...
Ten dzień to czas zaślubin. Owiany magią i podniosłą wyjątkowością chwili sprawia, że każda panna młoda czuje się, jak prawdziwa księżniczka z bajki. Sprzyja temu, nie tylko niezwykłość chwili, ale również wspaniała, ponadczasowa i iście królewska kreacja panny młodej.

Wybór sukni ślubnej to bardzo ważny element przygotowań do zamążpójścia. Staje się nie tylko wyrazem naszej osobowości , ale również świadectwem naszego gustu oraz umiejętności podkreślania naturalnych walorów sylwetki. Przede wszystkim jednak, właściwie dobrana kreacja pozwala (dosłownie) bez skrępowania cieszyć się jednym z najpiękniejszych dni w naszym życiu.


Decyzja odnośnie zakupy konkretnej sukni ślubnej nie jest wcale prosta. Ogromna mnogość propozycji w salonach mody ślubnej sprawia, że wybór kreacji staje się zadaniem niezwykle czasochłonnym, a sam zakup bardzo kosztowny.


W poszukiwaniu tej jedynej sukni przyjdzie nam przebijać się przez gąszcz różnorodnych fasonów : suknie ślubne w stylu barokowym, secesyjnym, inspirowane romantyzmem, retro, stroje ludowe, kreacje ekstrawaganckie i te zupełnie nietypowe. Zostaniemy zarzucone mnogością tkanin : jedwabie, satyny, atłasy, rypasy, tiule, siateczki, szyfony, żorżety, koronki, gipury, hafty. A także wielością barw: standardowa biel, ecru, odcienie starego złota, różu, beżu, a nawet czerwieni.

Częściej jednak te fenomeny przywołują uczucie przygniatającego nadmiaru niż satysfakcji. Mimo ogromnego wyboru, nie jesteśmy bowiem w stanie zdecydować się na zakup kreacji. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być kilka. Po pierwsze pięknie wyglądająca na modelce i spełniająca nasze oczekiwania kreacja niekoniecznie może dobrze leżeć na nas. Po drugie, zdarza się, że suknia ślubna robiłaby na nas piorunujące wrażenie... gdyby nie jeden drobny, acz nieusuwalny szczegół, którego nie jesteśmy w stanie zaakceptować. Po trzecie wreszcie, bywa też i tak, że gdy już odnajdziemy "naszą suknię ślubną" okazuje się, że jej cena przerasta budżet finansowy, który przeznaczyłyśmy na ten cel.

Alternatywą dla niekończących się przymiarek i ( co tu dużo ukrywać) towarzyszących im niecierpliwych spojrzeń ekspedientek jest indywidualne projektowanie sukien ślubnych w profesjonalnych pracowniach artystycznych.

Najlepsze pracownie ślubne zadbają kompleksowo o nasz wizerunek. Styliści i projektanci udzielą nam cennych rad i pomogą we właściwym doborze, harmonizujących z całością, dodatków takich jak na przykład buty ślubne, welon, rękawiczki czy biżuteria.

Przede wszystkim jednak, mistrzowie sztuki krawieckiej zaprojektują specjalnie dla nas i zgodnie z naszymi oczekiwaniami unikatową suknię ślubną. Takie indywidualne podejście staje się gwarancją naszego zadowolenia. Tym bardziej, że tworzone na naszą miarę kreacje, uwzględniają osobiste konieczności np. związane z utyciem :) w czasie dzielącym nasz od dnia ślubu. Zwykle też, proponowane usługi są relatywnie tańsze niż zakup gotowej sukni w salonie sprzedaży.


http://www.naszewesla.pl
---

Idea4net -kreatywne rozwiązania internetowe; projektowanie i pozycjonowanie stron i sklepów internetowych W przypadku przedruku nie wyrażamy zgody na dokonywanie jakichkolwiek zmian w artykule oraz zamieszczonych l

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Potrzeby vs. Chęci u kobiet.


Potrzeby vs. Chęci u kobiet.

Autorem artykułu jest Tomasz Stryjecki

Czy zastanawiałeś się czemu kobiety są nie rozumiane przez większość facetów, a niektórym się to udaję? Prosta sprawa, zwracają uwagę na inne rzeczy. Ty pewnie zwracasz uwagę na to co większość, bo tak uczą nas media. Chcesz rozumieć kobiety? Jak zapewne wiele młodych mężczyzn, w pewnym etapie życia zacząłem interesować się kobietami. A że jestem człowiekiem o umyśle analitycznym, próbowałem zdobyć o nich jak najwięcej informacji samą analizą. Dopiero później zacząłem wspierać się teorią i działaniem. Później też zrozumiałem, że skupiłem się na tym co większość facetów. A mianowicie na tym czego kobiety chcą. Szybko się jednak przekonałem, że nie odnosi to oczekiwanych rezultatów. I mimo, że miałem naprawdę dużo analiz i duża wiedzę nie byłem w stanie osiągnąć zamierzonych celów. Świetnie rozumiałem ludzi, którzy głosili, że kobiet nie da się zrozumieć. Ale to błąd. I całe szczęście, że sam w to nie uwierzyłem. Ponieważ miałem motywacje aby zadać sobie pytanie: na czym powinienem się skupić aby je zrozumieć? Okazało się to łatwiejsze niż przypuszczałem. Wystarczyło, że uwagę skierowałem na ich potrzeby. Zatem czego kobiety potrzebują?

-Bezpieczeństwa Psychicznego (Czyli poczucia Psychicznego komfortu i bezpieczeństwa w każdym wydarzeniu i decyzji jaką podejmuje lub przejmuje od Ciebie. )

-Oparcia (Czyli wspierania w jej rozwoju i problemach. Także w niepowodzeniach. Musi wiedzieć, że ty jej pomożesz wtedy przetrwać.)

-Emocji (Czyli ich zróżnicowania. Gdy ma różne emocje to się nie nudzi. A gdy się nudzi, to sobie tworzy chore filmy wywołując negatywne emocje. Lepiej zwracać na to uwagę. Tutaj też można przypisać wszystkie spontaniczne akcje i zwroty akcji w związku.)

-W małżeństwie także zaspokojenia seksualnego(Aczkolwiek potrafią sobie wmówić, że nie.)

-Zainteresowania(Nią oraz czegoś na czym może się skupić. Jeśli my jako partner jesteśmy jedynym zainteresowaniem kobiety może to być uciążliwe zarówno dla nas jak i dla niej. To prowadzi często do rozpadu związku, lub przynajmniej do wielu kłótni.)

-Optymizmu(Nie jest to niby niezbędne. Ale ja wychodzę z założenia, że to co daje nam o wiele więcej szczęścia jest bardzo przydatne.) ---
Mój blog Tomasz Stryjecki
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Małżeństwo w starożytnych Chinach


Małżeństwo w starożytnych Chinach

Autorem artykułu jest Paweł Siedlecki

Ceremonia zawarcia małżeństwa w każdej kulturze obchodzona była niezwykle uroczyście i wyjątkowo. Przygotowania trwały zwykle bardzo długo i były poprzedzane staraniami rodziców o wybór jak najlepszej kandydatki na żonę dla syna. Rodziną w starożytnych Chinach rządziły dwie zasady : wyższość pokolenia starszego nad młodszym i wyższość mężczyzn nad kobietami, przy czym ważniejsza była pierwsza ze wspomnianych zasad. Czyli prababka zawsze miała pierwszeństwo przed wnukiem.

Los młodych kobiet nie był jednak do pozazdroszczenia. Przed ślubem winne były okazywać bezgraniczne posłuszeństwo rodzicom, po ślubie - rodzicom męża. Każde małżeństwo było aranżowane a wszystkie przyjaźnie jakie młode kobiety mogły zawrzeć z mężczyznami uważane były za naganne i potępiane. Dziewczyna nie mogła być widziana przed ślubem z żadnym mężczyzną, nawet w całkiem niewinnej sytuacji, ponieważ mogło to zniszczyć jej reputację i sprawić, że nikt nie chciałby jej pojąć za żonę.

Jeśli dwoje młodych zakochało się w sobie – było to głównym powodem, żeby rodziny obojga nie dopuściły do małżeństwa, ponieważ uważano, że nie będą w przyszłości posłuszni woli rodziców, ale zechcą postępować według własnego zdania.

Ceremonia zawarcia małżeństwa w każdej kulturze obchodzona była niezwykle uroczyście i wyjątkowo. Przygotowania trwały zwykle bardzo długo i były poprzedzane staraniami rodziców o wybór jak najlepszej kandydatki na żonę dla syna.

Przyszłe panny młode zwyczajowo nie miały prawa decydowania o sobie i ich obowiązkiem było bezwzględne posłuszeństwo woli ojca. Przykładem mogą być starożytne Chiny pełne egzotycznych tajemnic i orientalnego piękna.

W dawnych Chinach każde małżeństwo było aranżowane przez rodziców, dlatego nie istniało pojęcie zalotów przed ślubem. Wszystko było dokładnie zaplanowane. Najpierw rodzice przyszłego Pana Młodego wynajmowali swata, aby znalazł odpowiednią pannę. O wyborze kandydatki na żonę decydowała między innymi zgodność horoskopów przyszłej Młodej Pary. Jeśli wszystko rodzicom odpowiadało zawierano kontrakt ślubny.

Rodzice dziewczyny stawiali swoje warunki jeśli chodzi o zwyczajowe „wykupienie” z domu przyszłej Panny Młodej. Swat musiał pośredniczyć tak długo, aż obie strony ustaliły wartość darów, ponieważ rodzice panny mogli żądać zbyt wielu podarunków. Darami mogły być pieniądze, ubrania lub biżuteria. W dniu ślubu przyszłą żona siadała na „Krześle Panny Młodej” na którym wynoszono ją z domu. Jak to przyjęte w zwyczaju dziewczyna powinna mieć na twarzy welon i okazywać wahanie wchodząc na krzesło. Dom Pana Młodego witał ją głośną muzyką, wtedy też młodzi widzieli się po raz pierwszy.

Sama ceremonia zaślubin była niezwykle prosta. Młodzi składali pokłon przed portretami lub tabliczkami z imionami przodków Pana Młodego, a także przed jego rodzicami i to już wystarczyło, aby zostali małżeństwem. Następnie odbywało się uroczyste, weselne śniadanie z udziałem licznych gości. Na koniec Młoda Para oddalała się do swojej komnaty małżeńskiej, aby skonsumować związek.


Zamężna kobieta zdana była na łaskę teściowej. Obie panie mogły stać się przyjaciółkami do końca życia lub też teściowa mogła zamienić życie synowej w piekło. Pierwszym obowiązkiem zamężnej kobiety było urodzenie synów. Jeśli nie mogła temu sprostać, mąż miał prawo się z nią rozwieść a jeśli był bogaty - miał prawo wziąć sobie konkubinę. Mężczyzna powinien być przede wszystkim lojalny wobec rodziców. Miłość do żony stała na drugim miejscu.

Jeśli młoda kobieta urodziła synów, jej status w społeczeństwie zmieniał się – w przyszłości sama miała zostać teściową dla innych kobiet.

Kobiety były zawsze związane z domem, którym miały obowiązek się zajmować, podczas, gdy sprawy związane ze światem zewnętrznym były domeną mężczyzn.

Jednym z najokrutniejszych zwyczajów, mającym na celu podporządkowanie kobiet i przywiązanie ich do domu było krępowanie stóp. Zwyczaj ten pojawił się na dworze dynastii Song, ale w epoce Han szybko rozprzestrzenił się w całym społeczeństwie chińskim. Nie praktykowały go tylko mniejszości etniczne – Mongołowie i Mandżurowie. Krępowanie polegało na ciasnym bandażowaniu stóp już pięcioletnim dziewczynkom, tak ścisło, że kości podbicia stopniowo ulegały złamaniu, a palce zawijały się do spodu. Praktykowano to bez przerwy w dzień i w nocy, dopóki stopy nie przestały rosnąć. Było to niezwykle bolesne a stopy miały w rezultacie jedynie 7 cm długości, utrudniały kobietom chodzenie i praktycznie uniemożliwiały bieganie. Natomiast były bardzo cenione przez swatów. Zwano je poetycko „Złotymi liliami” i uważane były za niezwykle atrakcyjny atrybut kobiecej urody.

Praktykę krępowania stóp można częściowo wytłumaczyć męskim fetyszyzmem seksualnym, jednak jej celem było uniemożliwienie kobietom odgrywanie aktywnej roli w społeczeństwie. Tak więc rola kobiet w starożytnych Chinach była nie do pozazdroszczenia.
---
Ekskluzywny Portal Ślubny Ona i On www.ona-i-on.com.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Doskonałe Małżeństwo


Doskonałe Małżeństwo

Autorem artykułu jest Danuta Wachowska

Chcesz mieć małżeństwo doskonałe, to rozpoznaj problem dlaczego takie nie jest. DOSKONAŁE MAŁŻEŃSTWO

Związek partnerski czy małżeński ma zadanie zapewnić szczęśliwe życie w rodzinie. Dlaczego tak się nie dzieje mimo, że wszyscy na początku tego bardzo pragniemy?

Otóż przeszkodą są programy pokoleniowe, które zamiast pomagać, niszczą wzajemną miłość. Pozostaje nienawiść ( brak miłości), ból rozstania i wzajemne osady. Przecież tak nie musi być!

Zeszliśmy na ziemię z rajskiej krainy, aby doświadczać życia według własnej woli. Porzuciliśmy opiekę i wolę Boga a zdaliśmy się na własną „wolną wolę”. Tą wolą rządzą emocje, ciało i umysł koncepcyjny. Wymyślają programy wzorców pokoleniowych, które nieświadomie od wieków powtarzamy. Sprawiamy sobie coraz większy ból, wynikający z zaplatania i chaosu.

Jeśli jeden z partnerów dąży do życia w uczciwości a drugi chce tę uczciwość wykorzystać, to cel związku jest przeciwny sobie. Partnerzy doświadczają biegunowych, skrajnych ustawień względem siebie. Zagubiony jest wspólny cel miłości. Miłość jest w środku a nie po bokach. Taki układ musi się rozpaść! Nie ma szans na przetrwanie w dzisiejszym świecie transformacji.

Według ustawień Hellingera najważniejszą sprawą w małżeństwie jest zjednoczenie celu duszy rodowej. W udanym związku, każdy z partnerów musi opuścić własną rodzinę. Nie tylko w sensie zewnętrznym, lecz również musi zostawić programy pokoleniowe własnych rodów. Partnerzy odstępują od nich i wypracowują wspólne, sprawiedliwe dla obu rodzin zasady współżycia.

Ślub bierze się nie tylko z partnerem ale i z jego rodziną. Dusza rodowa, która istnieje na innym poziomie poszczegania, jest wspólna dla wszystkich członków rodu. Należy się każdemu szacunek i miłość. Nikt nie ma prawa ranić członków rodziny partnera. Jeśli dusza cierpi, to widoczny ból przenosi się na członków rodziny i partnerów. Cierpienie najbardziej odbija się na dzieciach, gdyż one najwięcej z sobą niosą ciężarów. Są najdalej w linii rodu.

Ważną sprawą w partnerstwie jest zasada wyrównania. Jeśli jedno z małżonków zarabia dużo więcej od drugiego, to powstaje na tym tle konflikt. Naczelna zasada kosmiczna dawania i brania nie jest możliwa do wyrównania. Partner, który wnosi mniej do związku musi odejść. Zbyt duży ciężar nosi na sobie, aby mógł to kiedyś wyrównać. Związki w których jeden tylko daje a drugi bierze, grożą rozpadem.

Jeśli w związku jest nim kobieta, to zdarza się tak, iż w ramach wyrównania podstawia mężowi własną nieletnią córkę. Ten bolesny fakt zobaczyłam kiedyś oczami duszy, w uzdrawianiu programów pokoleniowych pewnej rodziny. Brak możliwości wyrównania ciągnął się od wielu wieków w tej rodzinie. Program przechodził z pokolenia na pokolenie, począwszy od czasów egipskich faraonów. Cierpienia dzieci są w tym układzie niewyobrażalne.

Na początku każdego związku, są nawzajem przekazywane pola rodowe ( morfogenetyczne) z programami pokoleniowymi. Rozpoznanie tych programów i pojednanie w świetle zrozumienia, powoduje ich wykasowanie z rodu. Mózg nasz działa podobnie jak system operacyjny w komputerze. Jeśli jakiś program jest zainstalowany, to działa aż go się nie wykasuje.

Ważne jest rozpoznawanie programów rodowych i uzdrawianie duszy przez wycinanie pól rodowych. Nic nie daje wzajemne oskarżanie się, czy rozstanie, gdyż każdy członek swojej rodziny nieświadomie powtarza dawne zachowania członków rodu. Przez to czuje się wierny swojej rodzinie, mimo bolesnych dla niego doświadczeń. To naczelna zasada więzi rodowej.

Ciało fizyczne przy narodzinach otrzymuje komplet genów od rodziców poprzez DNA. Umysł dostaje w „prezencie” programy rodowe od rodziny matki i ojca. Spirala DNA jest wykorzystana w około 10% a resztę spirali jest przez naukę nie rozpoznana. Stanowi to odpowiednik ok. 90% nieświadomych wzorców pokoleniowych.

Bardzo ważną sprawą w partnerstwie jest porządek miłości w rodzinie. Jeśli ten porządek nie jest zachowany, to cała rodzina cierpi. Na pierwszym miejscu zawsze powinien być ojciec czy mąż. Na drugim miejscu matka lub żona. A na trzecim dzieci od najstarszego do najmłodszego. Chodzi o wzajemne relacje. Ten np.: kto daje dziecku pierwszeństwo przed partnerem, szkodzi związkowi z partnerem i dzieckiem.

Jeśli w domu razem z rodziną mieszka zwierzę np.: pies czy kot, to porządek miłości zostaje automatycznie zakłócony. Wszystkie role są odwrócone. Bóg stworzył zwierzęta aby człowiekowi służyły. Człowiek odwrócił porządek Boga i służy zwierzętom. Dlatego dziś tyle związków się rozpada a dzieci kompletnie nie słuchają rodziców ani opiekunów. Zajęły ich miejsca, gdyż zwierzęta weszły na miejsce dzieci. Słyszałam latem jak sąsiadka wołała na swojego psa „synu”! Czy to taki ma być świat wolnej woli?

Chcąc mieć szczęśliwy i udany związek, należy najpierw przyjrzeć się porządkom miłości jaki panuje w własnej rodzinie i partnera. Poprzez „wiedzące pole” uporządkować i wprowadzić zdrowe zasady według praw Boga.

Służę radą i pomocą w rozpoznawaniu programów pokoleniowych, gdyż sama byłam mocno uwikłana w łańcuchy rodowe. Po kolei rozpoznawałam te programy poprzez „wiedzące pole”, które podpowiadało mi rozwiązanie. Wypracowałam swoje własne uzdrawianie skaleczonych więzi rodowych, jako pojednanie przeciwieństw. Kontakt ze mną jest przez moją stronę internetową, podaną w stopce.

Kto chce iść uczciwą drogą przez życie, to bez uzdrowienia duszy nie ma szans znaleźć właściwej drogi. Inni ludzie a zwłaszcza partnerzy, to zwierciadła naszej chorej i skołowanej duszy. Czy nie lepiej ją uzdrowić, niż uciekać od problemów? Ktoś kiedyś w rodzinie i tak będzie musiał uzdrowić duszę rodu, gdyż nie wytrzyma bólu fizycznego i emocjonalnego.

Rozwód jest konieczny tylko w przypadku, kiedy jeden z partnerów nie wyraża zgody na uzdrowienie duszy i zerwanie fałszywych więzi rodowych. W takim przypadku lepiej zostawić partnera i poodcinać negatywne więzi łączące z jego rodziną. Dzieci muszą mieć należne prawa i znać swoje miejsce w rodzinie.

Są trzy rodzaje małżeństw, gdy:
1. Ciało jest związane z ciałem
2. Ciało jest związane z duszą drugiej osoby
3. Związek duszy z duszą.

Tylko trzeci układ stanowi doskonały związek. Jest spełniony naczelny cel życia. Dusza musi dążyć do Boga a nie spełniać zachcianek ciała i umysłu. Cel powinien być jeden a nie wiele.

Doskonałe małżeństwo czy partnerstwo jest możliwe po oczyszczeniu duszy rodowej. Wówczas wprowadza się zdrowe zasady współżycia i właściwe porządki miłości. Związek został stworzony po to, aby mieć wspólny cel a nie rozbieżny. Miłość powinna być naczelną zasadą współżycia w każdej rodzinie i małżeństwie.
---

Danuta Wachowska http://www.danuta.stronawww.eu/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Naucz się zamieniać negatywne emocje.


Naucz się zamieniać negatywne emocje.

Autorem artykułu jest Piotr Mart

Fragment poradnika "Mężczyzna od A do Z" dotyczący zamiany negatywnych emocji (z punktu widzenia mężczyzny) na pozytywne. Niniejszy artykuł to fragment poradnika dla kobiet pt.: „Mężczyzna od A do Z”.


Naucz się zamieniać emocje negatywne (z punktu widzenia mężczyzny)
na te pozytywne
, które mężczyzna przypisuje Tobie jako kobiecie. Negatywne
emocje z punktu widzenia mężczyzny to agresja w najróżniejszej
formie, a także długotrwałe obrażanie się. Pozytywne emocje to: smutek,
płacz, ale i radość. Ilekroć chcesz wybuchnąć złością, nawymyślać
mężczyźnie, zrównać go z ziemią i pogrzebać — przystopuj, usiądź i pomyśl
tylko jak bardzo jest Ci przykro. Zamiast się złościć, denerwować,
unosić głos — usiądź i daj mu do zrozumienia, że jest Ci przykro. Jeśli
chcesz, to możesz zapłakać — tym powalisz go na kolana. Pod żadnym
pozorem nie obrażaj się! Uwierz, mężczyzna nigdy nie zrozumie, dlaczego
się obrażasz, a samo obrażanie traktuje jak formę agresji skierowanej
w jego stronę.

Kiedy tonął Titanic...

Czy wiesz, że w katastrofie Titanica 91 procent kobiet i dzieci uratowało
swoje życie, a większość mężczyzn zginęła? Zginęli, ponieważ poświęcili
swoje życie w imię dobra wyższego: Was, kobiet. Tak, tak, kobieta jest
dobrem wyższym dla mężczyzny. Nie myśl, że jeśli on nie myśli tak jak
Ty, że jeśli nie czyta każdej Twojej myśli, to znaczy, że nie jesteś dla
niego ważna. Myślimy po prostu inaczej. Po to też napisałem tę książkę,
byś mogła nas zrozumieć. Mężczyzna ma zadanie chronić swoją partnerkę
(i potomstwo) — nawet z narażeniem własnego życia. I nie chodzi tutaj o
jakieś szlachetne pobudki, ale o zwykły zew natury. To natura wyznaczyła
nam pewne role i zadania do spełnienia. Ważne, by wiedzieć, jakie
to role. Jeśli dochodzi do nieporozumień w związku, to nie dlatego, że
nie liczysz się dla mężczyzny, ale zazwyczaj dlatego, że któraś ze stron
(lub też obie) nie wiedzą, jakie są ich role.
Pamiętaj: prawdziwą rolą mężczyzny, którą dyktuje nam natura, jest
opieka nad kobietą, nawet z narażeniem własnego życia. Pompatyczne?
Może, ale za to jakże prawdziwe!

Piotr Mart,

Autor poradnika dla kobiet „Mężczyzna od A do Z”

---
.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl