Monday, October 29, 2012

Nieplanowana miłość, zaplanowany ślub


Nieplanowana miłość, zaplanowany ślub

Autorem artykułu jest Agnieszka Szynal-Tuleja

Dzień ślubu i wesela to dzień wyjątkowy, dlatego chcemy, by odbył się w wyjątkowym dla nas miejscu, o wyjątkowej porze i w obecności wyjątkowych osób. By tak się jednak stało, musimy wpierw wszystko dokładnie zaplanować. Skoro ten dzień ma być radosny, dlaczego nie możemy planować go z uśmiechem.
12 miesięcy przed ślubem
- To ty jako kobieta jesteś dobra w planowaniu, zatem zacznij od poinformowania swojego partnera, że właśnie został twoim narzeczonym, a za dwanaście miesięcy spełni się w roli wymagającej sporej dojrzałości. Uspokój go, że chodzi o rolę męża.
- Uprzedźcie rodziców i zacznijcie wkupiać się w łaski przyszłych teściów.
- Poćwiczcie podejmowanie wspólnych decyzji, docenicie zalety kompromisu. Wybierzcie odpowiadający wam rodzaj ślubu: konkordatowy, cywilny lub oddzielnie kościelny oraz cywilny, a także miejsce uroczystości: Urząd Stanu Cywilnego lub kościół. W przypadku wyboru ślubu kościelnego lub konkordatowego zorientujcie się w kwestii terminów nauk przedmałżeńskich. Ustalcie przybliżoną datę ślubu oraz miejsce ewentualnej podróży poślubnej. W razie rozbieżności rękoczyny zamieńcie na mocne argumenty.
- Przygotujcie orientacyjną listę gości weselnych, weźcie pod uwagę także rodzinę. Wytypujcie z zacnego grona potencjalnych kandydatów na świadków. Idealni to tacy, którzy nie przyćmią was tego dnia.
- Rozplanujcie budżet, niczego przed sobą nie ukrywając.
- Porównajcie jakość i cenę usług proponowanych przez poszczególne firmy. Czas na maraton po salach, lokalach, targach ślubnych itd.
10–8 miesięcy przed ślubem
- Wybierzcie świadków, pytając ich o zgodę. W razie wahania kandydatów użyjcie siły perswazji.
- Zarezerwujcie termin i godzinę w kościele i/lub urzędzie stanu cywilnego bez przepychanek. Jesteście w odpowiednim czasie, więc nikt nie powinien was ubiec. Zapiszcie się na nauki przedmałżeńskie, mądrości życiowej nigdy za wiele.
- Zamknijcie ostatecznie listę gości.
- Zarezerwujcie salę weselną, zespół muzyczny, fotografa i kamerzystę, firmę dekorującą, catering, a także urlop na kilka dni przed weselem, a także po, będziecie go potrzebować, jeśli zakładacie dobrą zabawę. Nie zapomnijcie także o urlopie na czas podróży poślubnej, zapewnijcie pracodawcę, że nie przewidujecie sytuacji, w której małżonek/małżonka uniemożliwi powrót drugiej stronie. Zorganizujcie transport dla gości, by nie brali udziału w porannej pielgrzymce do domów. Nie zapomnijcie o noclegach.
- Ustalcie,  gdzie urządzicie wieczór kawalerski, panieński, ile osób przewidujecie (dla bezpieczeństwa wykluczcie swoich byłych). Powinnaś wymóc na narzeczonym obietnicę, że wbrew wszelkim przeciwnościom wraca przed ślubem, byś mogła zdążyć poddać go wykrywaczowi kłamstw.
- Pod żadnym pozorem nie zdradzajcie planów na noc poślubną, to powinno pozostać waszą słodką tajemnicą.
6 miesięcy przed ślubem
- Wybierzcie zaproszenia ślubne i obrączki.
- Powinnaś zakupić najpierw buty i bieliznę, następnie suknię ślubną. Nie bądź zanadto wymagająca, byś nie została w samych butach i bieliźnie, pamiętaj, że czas oczekiwania na zamówioną suknię może wynosić nawet 3 miesiące, plus ewentualne poprawki. Nie zapomnij w tej gonitwie o Panu Młodym, który przecież nie pójdzie w trampkach i dżinsach do ślubu. Jeśli mu w tym nie pomożesz taki scenariusz jest bardzo realny.
- Zarezerwuj wizytę u fryzjera i kosmetyczki, dla siebie i narzeczonego, by nie kojarzono was w tym dniu z ludźmi pierwotnymi.
3-4 miesiące przed ślubem
- Zacznijcie gromadzić niezbędne dokumenty. Odbierzcie z USC skrócone odpisy aktu urodzenia, z parafii metryki chrztu i świadectwo bierzmowania. Spiszcie protokół przedślubny w kancelarii parafialnej. W przypadku intercyzy odwiedźcie notariusza. To dopiero początek waszej wspólnej papierologii.
- Zamówcie księgę gości, wizytówki na stoły, winetki i inne materiały drukowane.
1-2 miesiące przed ślubem
- Jeśli macie dwie lewe nogi, koniecznie zapiszcie się na kurs tańca.
- Uzgodnijcie szczegóły z zespołem muzycznym, fotografem, kamerzystą, sprecyzujcie wymagania co do przyjęcia weselnego: menu, ustawienia i nakrycia stołów, dekoracje.
- Zamówcie kwiaty. Wiązankę dla Pani Młodej zwykle kupuje Pan Młody, ale by uniknąć nieporozumień, zróbcie to razem. Może okazać się, że Pan Młody, siląc się na oryginalność, wybrał bukiet chryzantem.
- Kupcie upatrzone obrączki.
- Czas na próbny makijaż i fryzurę.
- Wręczcie gościom zaproszenia.
- Nie zapomnijcie o spowiedzi przedślubnej. Ulżyjcie sobie, opowiadając o nawiedzających was chwilach zwątpienia.
1-3 tygodni przed ślubem
- Zweryfikujcie listę gości. Sprawdźcie, kto stracił okazję do świetnej zabawy.
- Jeśli wybieracie się w podróż poślubną, spakujcie walizki.
- Nie oglądajcie prognozy pogody, nie macie na nią wpływu, a niesprzyjająca aura może tylko negatywnie was nastroić. Narzeczony i tak ma marynarkę, a ty w zasięgu bolerko.
- Wolny czas poświęćcie na rozchodzenie nowych butów, satysfakcję odczujecie później.
- Przymierzcie ślubne stroje, co by się nie okazało, że narzeczony wejdzie w suknię ślubną o rozmiarze 36, a ty w jego garnitur, o kilka rozmiarów większy od sukienki.
- Tydzień przed ślubem czas na wieczór kawalerski i panieński.
Dzień przed ślubem
- Przygotujcie obrączki i potrzebne dokumenty.
- Powinnaś skompletować swoją kosmetyczkę.
- Spowiedź ślubna.
- Zrelaksujcie się, weźcie aromatyczną kąpiel, osobno, dla zachowania pozorów,  i głowa do góry! Najgorsze przed Wami.
Dzień ślubu
- Lekkie śniadanie.
- Wizyta u fryzjera i kosmetyczki, odbiór bukietów.
- Poćwiczcie przed lustrem uśmiech, by móc zachować go jak najdłużej.
- Przyszykuj obrączki i niezbędne dokumenty (dowód osobisty, zaświadczenie o odbytej spowiedzi), zachowaj spokój.
- Myśl pozytywnie, nie dopuszczaj do siebie czarnych scenariuszy, a wszystko pójdzie zgodnie z planem.
- Powiedz zdecydowane TAK, bez poprzedzania go ciszą. Za późno na wątpliwości.
Po ślubie
- W najlepszym wypadku puste konto, w najgorszym debet :) Chwila, chwila, goście nie zawiedli, budżet zreperowany.
- Podziękujcie gościom za przybycie.
- Czas na was, przed wami wspaniale zapowiadająca się podróż poślubna.
- Po powrocie rutyna i szara codzienność, ale wspólna rutyna może okazać się wbrew pozorom bardzo przyjemna.
- Od czasu do czasu warto wrócić do wspomnień, oglądając film z wesela i zdjęcia. Ach! Co to był za ślub...
---

http://www.wesele-marzen.info/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

No comments:

Post a Comment